Czesław – I rocznica śmierci.
Dla wielu z nas, rok temu, 5 marca 2024 roku, zatrzymał się czas. Staliśmy się ubożsi o jednego z naszych harcerskich szeregów. Na wieczną wartę odszedł harcmistrz Czesław Surma, który przez 35 lat sprawował funkcje Komendanta Hufca ZHP w Sosnowcu. Przez te wszystkie lata naszych kontaktów z Nim, spoglądając na Jego życie możemy powiedzieć, że dewizą bycia w harcerstwie i z harcerzami były słowa „nie być bezczynnym”.
Rodowity sosnowiczanin, który przez ponad 50 lat całym sercem oddany był harcerstwu, z którym związał życie osobiste i zawodowe. Wychowawca kilku pokoleń harcerzy i instruktorów sosnowieckiego Hufca. Uwielbiali go harcerze starsi, dla których organizował i prowadził obozy Czerwonych Beretów oraz kursy Młodzieżowej Służby Ruchu Drogowego. Nie zapominał o najmłodszych – zuchach – które w Centurii znajdowały wspaniałe warunki do nauki, zabawy i wypoczynku. Świetny organizator. Dostrzeżono to, gdy poszukiwano dyrektora śląskiego oddziału Centralnej Składnicy Harcerskiej i później, gdy awansował do Warszawy na stanowisko jej naczelnego dyrektora – to były czasy rozkwitu Składnicy, która stała się ulubionym sklepem majsterkowiczów, modelarzy, pierwszych miłośników i propagatorów survivalu oraz zdrowego wypoczynku na łonie natury.
20 lat temu, z kilkoma przyjaciółmi, także „emerytowanymi” instruktorami harcerskimi postanowił uaktywnić tych, którzy tęsknili za pracą wychowawczą z młodzieżą w harcerskich mundurach, za obozowym życiem. Skrzyknęli kilkadziesiąt osób w różnych miastach województwa śląskiego i tak powstało Stowarzyszenie Ruchu Harcerskiego CZUWAJ, którego został Wiceprzewodniczącym.
W poniedziałek, 5 marca, w siedzibie Metropolii Górnośląskiej, gdzie omawiano szczegóły uroczystego Jubileuszu XX-lecia Stowarzyszenia, zasłabł i stracił przytomność. Reanimacja nie przyniosła rezultatu. Śmierć wyrwała Go spośród żyjących w trakcie służby. Bo tak dh Czesław pojmował całe swoje życie.
Wszystko ma swój czas …
A każdy w tym czasie musi odnaleźć siebie i drugiego człowieka, stojącego obok nas. Czesławowi się to udało w Jego 77 letnim życiu, którego olbrzymia część wypełniona była pracą na rzecz innych.
Harcerstwo pochłonęło Go bez reszty. Dzielnie towarzyszyła mu w tej drodze, żona Maria, tak jak i On instruktorka, w stopniu harcmistrza.
Czasem zżymaliśmy się na Niego za – wydawało się przesadną – dokładność
i precyzję w sprawach organizacyjnych. Dziś brakuje nam, Jego: „no, do roboty, do roboty, szkoda czasu”. Odszedł nie tylko instruktor ZHP. Odszedł nasz Kolega, Przyjaciel, Mentor.
Druhu Czesławie, jesteś w naszej pamięci, jesteś w naszych sercach, jesteś w naszej modlitwie.
autor tekstu: Jacek Filus
Dzień Myśli Braterskiej – 21 luty 2025
„Starajcie się zostawić ten świat choć trochę lepszym, niż go zastaliście.”
/Robert Baden-Powell/
Ileż to już lat minęło od dnia, kiedy po raz pierwszy usłyszeliśmy te słowa. Każdy kto zetknął się z ruchem skautowym/harcerstwem, na pewno nie jeden raz zastanawiał się nad nimi, pytając samego siebie: czy ja także mogę coś uczynić w tej sprawie?
Współczesny świat zadziwia mnie. Ludzkość, mając tak wiele możliwości jego przemiany na lepsze, co rusz doprowadza go do granic zagłady.
Czy myśl może odmienić losy? Tak! Przeniesiona na kartce pocztowej, w wiadomości wysłanej z telefonu, przez internet, przekazana w rozmowie, może stać się zaczynem DOBRA.
Muszę jednak pamiętać, że:
JESTEM harcerką/harcerzem i słowa Przyrzeczenia obowiązują mnie do kresu moich dni. Słowo dane niechaj będzie dotrzymane.
PAMIĘTAM o moich obowiązkach wobec innych ludzi, różnych ras, języków, kultur, religii. Być może moje zachowanie przyczyni się do zmiany ich myślenia, pozwoli na złagodzenie konfliktów, stworzy przestrzeń dialogu niezbędnego dla zachowania pokoju.
CZUWAM – przede wszystkim nad sobą. By z każdym dniem stawać się lepszym człowiekiem, wolnym od nienawiści, wybaczającym, starającym się zrozumieć, że oprócz mnie są jeszcze inni i stawianie siebie na pierwszym miejscu nie służy dobru wspólnemu.
Baden-Powell zakończył życie 84 lata temu. Jego kenijski dom otrzymał miano, które jest przesłaniem tych, którzy podążali Jego drogą: „PAXTU” – „Pokój z Tobą”.
Druhny i Druhowie! To jest przesłanie dla wszystkich z Was:
„PAXTU”
autor tekstu: Jacek Filus
Rajd samochodowy – Udórz – 2 sierpnia 2014
W dniu 02.08.2014r. Krąg SRH „Czuwaj” w Sosnowcu zorganizował Rajd Samochodowy do Udorza z okazji 70 rocznicy Akcji Specjalnej Koppego.
Na płycie w Udorzu złożono wiązankę kwiatów i zapalono znicz.
Zwiedzono ruiny zamku w Smoleniu, spotkanie zakończono ogniskiem w ośrodku obozowym Hufca Sosnowiec w Kobylicy.
Walne Zebranie Kręgu – 9 marca 2013
W dniu 09.03.2013r. w Pałacu Dietla w Sosnowcu odbyło się Walne Zebranie Członków SRH „Czuwaj” Kręgu Sosnowiec.Podczas zebrania przyjęto sprawozdanie z działalności Zarządu za rok 2012 oraz harmonogram pracy zarządu na rok 2013.Wręczono legitymacje i znaczki nowo przyjętym członkom kręgu.Uhonorowano Srebrną Odznaką Ruchu Przyjaciół Harcerstwa właściciela P.H.U. „Mario” w Sosnowcu za wsparcie i pomoc udzielaną stowarzyszeniu.Podjęto uchwałę o zamontowaniu Krzyża Harcerskiego na grobach kolejnych instruktorów, którzy odeszli na wieczną wartę. Wręczono dyplomy i czeki dla: 19 SDH „Płomień” i 30 SGZ „Szyszkowe Bractwo”, ufundowane przez Krąg SRH „Czuwaj” w Sosnowcu, za zajęcie I miejsca we współzawodnictwie na najlepszą gromadę zuchową i drużynę harcerską za 2012r.
Zebranie zakończyło się harcerską grochówką.
